Gdy na mapie pojawia się nowe państwo…

 Nie ma rzeczy niemożliwych

https://podroze.gazeta.pl/podroze/7,114158,28310592,na-mapie-europy-pojawi-sie-nowe-panstwo-nie-ma-rzeczy-niemozliwych.html

Anita Skotarczak 08.04.2022 13:00

Seborga to przepiękne miasteczko, które w latach 50.tych ubiegłego stulecia symbolicznie deklarowało swoją niepodległość, dziś ma zakusy na całkowite odłączenie się do Włoch. To właśnie na ich terytorium leży zapomniane na mapach historii i owiane tajemnicą, Księstwo Seborgii.

https://www.flickr.com/photos/principatodiseborga/

W ubiegłym stuleciu grupa miłośników historii przeszukała wszystkie archiwa i nigdzie nie znaleźli wzmianki o tym, jakoby Seborga, miał kiedykolwiek zostać włączony w granice administracyjne Królestwa Włoch. W latach 50. XX wieku mieszkańcom zamarzyła się wolność i postanowili symbolicznie ogłosić niepodległość miasteczka. Doszło wtedy – w 1954 r. – do tzw. mikronacji, czyli symbolicznego deklarowania niepodległości jako Księstwo Seborgi.

Pierwsza kobieta na tronie w historii Seborgii

Giorgio Carbone, hodowca kwiatów, przekonał zdecydowaną większość mieszkańców Seborgii, że pora zrobić kolejny krok w stronę ustanowienia odrębnego państwa i ogłosił się księciem – Jerzym I. o za jego sprawą w miejscowej mennicy wybito specjalną monetę Seborgi – luigini, napisał konstytucję (Statuti Generali) i powołał rady. Po jego śmierci w 2009 r. na księcia wybrano Marcella Menegatta. Ten jednak abdykował po 10 latach, a jego miejsce zajęła była żona, Nina. Zanim objęła tron była szefem dyplomacji księstwa.

– To był bardzo surrealistyczny moment – mówi księżna Nina dziennikarzowi portalu Monaco Life. – No bo która z dziewcząt nie marzy o tym, żeby pewnego dnia zostać księżniczką? – dodała kobieta. W ciepły listopadowy dzień 2019 roku pokonała w wyborach swoją rywalkę, córkę księcia Jerzego I, Laurę Di Bisceglię i oficjalnie zasiadła na tronie samozwańczego Księstwa Seborgi.

Będzie sebrexit? Czy uda się księstwu odłączyć od Włoch?

Dziś to właśnie Nina Menegatto jest reprezentantką Księstwa Seborgi, ale także księżną, która według informacji podanych przez portal tvn24.pl (https://tvn24.pl/swiat/wlochy-seborga-mala-wioska-chce-stac-sie-osobnym-krajem-5665042), chce oddzielić swoją „małą ojczyznę” od Włoch. Na krok ten, według miejscowych prawników, są realne szanse.

-Spójrzcie tylko na brexit. Nie ma rzeczy niemożliwych – twierdzi Menegatto w rozmowie z serwisem CNN Travel.

Gmina Seborga liczy ponad 300 mieszkańców, a cały kraj – ok. 2 tys. osób. Wielu z nich posiada własne, samowystarczalne gospodarstwa. Utrzymują się z produkcji wina, oliwy, hodowli kwiatów (popularne mimozy) i nie potrzebują wsparcia ze strony włoskich władz.

Co na to włoski parlament? Aktualnie Włochy dość przychylnie patrzą na Księstwo Seborgi – traktują ją jako ciekawostkę na turystycznej mapie. Pewne jest, że nigdy nie zgodzą się na pełną autonomię tego miejsca. Co jakoś zbytnio nie przeszkadza jego mieszkańcom. W pełni wywiązują się ze swoich obowiązków wobec państwa, płacą podatki i żyją w zgodzie z włoskim burmistrzem Seborgi.

Własne znaczki, hymn i armia

Księstwo emituje znaczki pocztowe i naklejki na samochody z przynależnością państwową SB. Hymnem Seborgi jest skoczna pieśń „La Speranza” czyli „Nadzieja”, na wjeździe ustawiono symboliczne budki graniczne, a nawet powołano „armię” (Corpo della Guardia, pol. korpus strażników) – chociaż to taki trochę przerost formy nad treścią, ponieważ składa się ona tylko z jednego żołnierza.

Zwiedzanie księstwa, którego nie ma na mapach, o którym nic nie mówiono na lekcjach historii czy geografii, jest dużą atrakcją dla każdego, dlatego co roku tłumy turystów z całego świata bardzo chętnie odwiedzają to miejsce. Jest ono ciche, trochę magiczne, na pewno tajemnicze, a ludzie tam mieszkający są ponoć bardzo gościnni. Przy okazji pobytu we Włoszech warto zarezerwować sobie jeden dzień na odwiedzenie Księstwa Seborgi.

źródło: tvn24.pl

P.S.

Znam takie nowo powstałe państwo, które powstało dzięki bombom amerykańskim. Integralność terytorialna Serbii nie miała tu żadnego znaczenia (otóż to! uwaga LO)
Znam też takie dwa nowo powstałe państwa które przez osiem lat były bombardowane, aby uniemożliwić ich rozwój (czy chodzi o Afganistan i Irak? – czy w tych krajach żołnierze USA a i Polski oraz też innych krajów nie zabijali cywilów, ale w ogóle nie podawano ile było wtedy zbrodni wojennych na cywilach   oraz ile było mordowanych dzieci?… Jakość wtedy opinia publiczna nie była tak totalnie oburzona, jak w przypadku najazdu Rosji na Ukrainę!? Nawet papież nie protestował i stał wtedy  po „właściwej stronie”?!… – LO) .
W tym przypadku (teraz – LO) integralność terytorialna Ukrainy była (jest -LO)  wyjątkowo ważna. (!)
Słyszałem również o Katalonii, ale sympatyków pobiła policja a wodza aresztowali i skazali (w tym przypadku też nie było protestów i oburzenia ze strony „międzynarodowej opinii”! – LO) .
Jedyne nowo powstałe państwo, które żyje i rozwija się w spokoju to San Escobar (chodzi o  Federację Saint Kitts i Nevis, która wcześniej jako kolonia Saint Christopher-Nevis-Anguilla w 1967 roku uzyskała wewnętrzną autonomię w ramach Brytyjskiej Wspólnoty Narodów. W 1983 roku miało miejsce uzyskanie pełnej niepodległości – uwaga LO).

Życzę księstwu Seborga powodzenia!

LO (nazwisko i adres znane redakcji)

Tags: księstwo, mikronacja, państwo, Seborga, wolność, Włochy

Related Posts

Previous Post Next Post

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

0 shares