Panie Redaktorze;
Niewątpliwie pamięta Pan, że już w 2016 r. napisałem tekst, którego przesłałem Panu i w którym twierdziłem, że bitcoin nigdy nie stanie się pieniądzem, pomimo że jego zwolennicy wówczas uważali, że jest tak dobry jak pieniądz złoty (George Gilder: Standard złota w epoce pieniądza cyfrowego. Informacyjna teoria pieniądza), bo twierdzili, że jego kreacja jest oparta na wiarygodnej technologii informatycznej blockchain: „Łańcuch bloków (ang. blockchain) to współużytkowany, niezmienialny rejestr, który upraszcza proces rejestrowania transakcji i śledzenia zasobów w sieci biznesowej. Zasób może być materialny (dom, samochód, gotówka, grunt) lub niematerialny (własność intelektualna, patenty, prawa autorskie, branding). (…) W sieci blockchain można śledzić i kupować/sprzedawać niemal wszystko, co ma jakąś wartość, ograniczając w ten sposób ryzyko i koszty ponoszone przez wszystkie zaangażowane strony.
Łańcuch bloków jest idealnym nośnikiem tych informacji, ponieważ zapewnia natychmiastowy, wspólny i całkowicie przejrzysty dostęp do danych przechowywanych w niezmiennym rejestrze, do którego dostęp mają wyłącznie użytkownicy sieci z odpowiednimi uprawnieniami. Sieć blockchain pozwala śledzić zamówienia, płatności, rachunki, produkcję i wiele innych rodzajów informacji. A ponieważ wszyscy uczestnicy widzą tę samą, wspólną wersję wiarygodnych danych, wszystkie szczegóły transakcji na wszystkich jej etapach są znane, co sprzyja zaufaniu i stwarza nowe możliwości optymalizacji działań.” (https://www.ibm.com/pl-pl/topics/what-is-blockchain).
Cały problem z kryptowalutami polega jednak na tym, że co prawda technologia blockchain jest doskonała, ale nadaje się tylko do obsługi zbiorów zamkniętych, „do danych przechowywanych w niezmiennym rejestrze”. Natomiast gospodarka, zwłaszcza wzrostowa, jest zbiorem otwartym. Dlatego kreowanie waluty w zbiorze zamkniętym jest niekompatybilne do zbioru otwartego. Właśnie ta niekompatybilność jest powodem obecnego bankructwa na rynku krytptowalut. Dlatego należy prawnie zakazać tej „piramidowej zabawy” – na wierze naiwnych. że można się szybko wzbogacić na kryptowalutach!
Pozdrawiam
Leon Orlikowski
P.S. Obok zamieszczamy informację n.t. bankructwa spółki Celsius, której reprezentant, Alex Mashinsky, pół roku temu przewidywał cenę BTC za 150 tys. USD. Film na ten temat znaleźć można:
https://www.youtube.com/results?search_query=peter+schiff+bitcoin