Nie wszystko złoto….(4)

W poprzednim odcinku zapowiedziałem, że odpowiem na pytanie, dlaczego kryptowaluty nie są właściwą alternatywą, zwłaszcza na wypadek kryzysów. Bitcoin (BTC), Ethereum (ETH), Litecoin (LTC) czy inne waluty elektroniczne nie tylko nas nie uratują, lecz wręcz pogrążą. Istnienie ich jest dobrym uzasadnieniem inwestycji w złoto. Złoto to nie tylko alternatywa, to dla gospodarki ratunek.

Po pierwsze, elektroniczny pieniądz łatwo poddać kontroli. Już dziś wiadomo, kto i ile bitcoinów kupił/sprzedał. Taka wiedza, zwłaszcza dla rządzących jest bezcenna. Jeśli do tego zlikwidują oni gotówkę, czyli pieniądz papierowy, do czego dążą prawie wszystkie rządy świata na czele z krajami skandynawskimi, Meksykiem, Urugwajem, Indiami, ostatnio także Włochami – elektroniczny pieniądz będzie najłatwiejszym sposobem kontroli naszych finansów, i naszego życia.

Po drugie, wyposażeni w walutę elektroniczną zgromadzoną na koncie bankowym – no bo gdzie indziej? – jesteśmy zdani na niełaskę banku. Czy tak trudno sobie wyobrazić obciążenie nas opłatą za konto, w wysokości – dajmy na to – 1 proc. wartości wkładu, albo i więcej.

Już dziś, Citibank żąda od posiadaczy rachunków opłaty rzędu 200c zł miesięcznie, chyba że się ma na koncie, bagatela, 300 tys. zł.

Nie mówiąc o tym, co by było, gdyby przyszło  nam zaciągnąć kredyt. Jeśli już dzisiaj, w warunkach istnienia alternatywy w postaci gotówki czy pożyczek prywatnych konkurujące ze sobą banki są w stanie – w ramach kartelu, zwanego, Związkiem Banków Polskich – porozumieć się (rzecz jasna przypadkowo) co do „rynkowych” warunków udzielania kredytu i innych opłat i regulacji, to co będzie w sytuacji, gdy nie będziemy mogli pożyczyć pieniędzy poza systemem bankowym? Nie omylę się wiele, jeśli zgadnę, że oprocentowanie kredytu hipotecznego może skończyć do 20 proc.

Po trzecie, przekonanie, że waluta elektroniczna uprości nam życie uzależnione jest od posiadania alternatywy w postaci gotówki, i to nawet gotówki papierowej. Bez takiej alternatywy staniemy się niewolnikami. Banki od swego zarania były ramieniem rządu, zwłaszcza fiskusa. Nasze konto nie tylko będzie dostępne, ale wręcz stanie się współwłasnością urzędu skarbowego. W Szwecji, Danii i Norwegii już dziś rządy ogłaszają, że dzięki umożliwieniu urzędowi podatkowemu dostępu do kont obywateli, same będą wyliczać należy sobie podatek. Nie trzeba będzie się trudzić samemu czy opłacać doradcy podatkowego! Na razie jest to apel, a może już łagodna perswazja. Gdy już zostaniemy pozbawieni gotówki, udostępnienie konta państwu odbywać się będzie z automatu, pod przymusem.

Życie w takim systemie to koszmar. Nie można dać łapówki, prezentu kochance, dać dyskretnej jałmużny; wszystkie transakcje będą ujawnione, każdy nasz krok zarejestrowany i opodatkowany. Człowiek uzależniony od monopolu państwo/bank straci prywatność i wolność.

Szczelne państwo

Perspektywa zniewolenia nie jest wcale odległa.

Kraje zadłużone powyżej swych możliwości płatniczych (Grecja, Japonia, Portugalia, USA, Włochy i wiele innych) robią wszystko, aby nie doszło do upadku ich rodzimych walut. Skutecznym środkiem do tego celu jest likwidacja gotówki na rzecz pieniądza elektronicznego. Zamiast tworzyć armię urzędników administracji skarbowych, których można jednak skorumpować i wejść w szarą strefę, prosty system komputerowy przeliczy ile każdy z nas zarobił, ukradł, znalazł czy w jakiś inny sposób zdobył, pomnoży przez indeks stawki podatkowej, minister od finansów publicznych odciągnie to zobowiązanie od salda konta bankowego podatnika i weźmie sobie tyle pieniędzy, ile zechce. Kto mu się sprzeciwi? Bank? A jakiż to problem wsadzić bankiera do kryminału, wzniecając nagonkę medialną i oskarżając go o współpracę z terrorystami? Czy pranie pieniędzy?

W warunkach wszechświatowego pieniądza elektronicznego gotówki nie będzie. Alternatywy też nie będzie….poza złotem!

Ostrożnie z bitcoinem

Gdyż bitcoin jest w takiej sytuacji poligonem doświadczalnym.

Pod pozorem obdarowania gawiedzi złudzeniem wolności, czy wyboru, które ludzie odczytają jako wyraz słabości, czy bezsilności „demokratycznej” władzy (bo przecież gdyby rządy chciały, to by bitcoina zjadły zanim się narodził), pozwala się jej jeszcze omijać urzędy skarbowe czy banki. Ale to tylko fatamorgana. Iluzja wolności, jaką niesie ze sobą transakcja przy użyciu bitcoina. Waluta elektroniczna to tylko inwestycja w zniewolenie, jakie nadejdzie z chwilą zuniformizowania pieniądza w formacie elektronicznym, czy jak kto woli cyfrowym. Jeśli nie Bitcoin, to powstanie inny analogiczny pieniądz. Już dziś walut elektronicznych jest na rynku prawie 200. Twórcy bitcoina nie mają patentu na kryptowalutę. Oni jako pierwsi ujawnili swój pomysł światu. Światowa władza wybierze sobie najwygodniejszą walutę dla siebie.

Kim są ludzie, którzy nas chcą wsadzić na minę? To są ci złotouści święcimikołajowie, ignoranci i darmozjady, którym się nie chce pracować, którzy pracować nie potrafią i w zamian za wygodną posadę rządową gotowi są nas obdarowywać: zasiłkami, subsydiami, darmowymi mieszkaniami, 500+, i innymi przywilejami socjalnymi zwanymi jak na ironię; państwem opiekuńczym.

Pamiętajmy jednak, że nie ma nic za darmo.

Gotówkę traktujmy z szacunkiem, w przeciwnym razie może nam jej zabraknąć. Bądźmy oszczędni, przezorni, gospodarni. Unikajmy zbędnego kredytu, zwłaszcza na cele konsumpcyjne. I co ważne, inwestujmy, w ziemię, w biznes, jeśli nie we własny, to w interesy tych, którzy tworzą produkty, które lubimy i kupujemy. Nie lękajmy się wziąć życia w swoje ręce, a wtedy bitcoin będzie tylko jedną z wielu bezpiecznych zabawek dla dorosłych. Chyba, że złoty bitcoin…

Cdn.

Jan M Fijor

Blog Milion plus

Milionerstwo.pl

 

 

 

Tags: banki, bitcoin, fiskus, konfiskata, kryptowaluty, społeczeństwo bezgotówkowe, zniewolenie

Related Posts

Previous Post Next Post

Comments

  1. Odpowiedz

    Oto pobrany z fejsbuka komentarz do powyższego tekstu, pióra Kamila Handzla.
    Fajnie, że pisze pan o pieniądzach. To ciekawy temat.
    Nie jestem specem w tej dziedzinie ale wydaje mi się, a i zdobyta wiedza pozwala mi sadzić, że jest inaczej niż pan pisze. Trzeba by tu rozważyć pewne kwestie i zaznaczyć różnice.
    Mianowicie bitcoin (BTC) czy inne kryptowaluty jak ETH, LTC to nie „pieniądz elektroniczny”. Pieniądz elektroniczny jaki znamy z banków jest scentralizowany i kontrolowany przez banki. Kryptowaluty natomiast działają w systemie rozproszonym, poza systemem bankowym, w oparciu o sieć i urządzenia do niej podłączone.
    „…wyposażeni w walutę elektroniczną zgromadzoną na koncie bankowym – no bo gdzie indziej?”
    Otóż BTC można sobie np. wydrukować na kartce papieru i w dowolnym momencie staje się papierową gotówką, o której pan pisze, można mieć go na dysku czy pendrive. Taką kartkę czy pendrive można przekazać byle komu i żaden bankier, rząd czy sąsiad o tym się nie dowie.
    Jest też rzeczą oczywistą, że kryptowaluty jak i wszystko inne włączając w to złoto, diamenty, nieruchomości etc. mają wady i zalety.
    Ratunkiem rozum i zdrowy rozsądek.
    Pozdrawiam:)

    • Bartek
    • 24 maja 2017
    Odpowiedz

    Zastanawiam się czy jest możliwe wprowadzenie wirtualnego pieniądza, bo jak będziemy handlować w czasie ataku hakerów?

    • wolvverine
    • 24 maja 2017
    Odpowiedz

    Obawiam się że nie bardzo niestetu zgłebił się pan w temat kryptowalut, wskazują na to powyższe błedy:
    – „Już dziś wiadomo, kto i ile bitcoinów kupił/sprzedał. ” – Właśnie na tym to polega m.in. ze nie wiadomo. Owszem kazdy ma dostep do operacji na „kontach” BC , tyle że nikt nie wie do kogo te konta należa, jedynie własciciel ma do nich dostep. Każdy moze wygenerować sobie dowolną liczbę kont. Powiazanie konta z konkretną osobą/instytucją nic nie da, środki z takiego konta szybko mozna przelac na inne konto , np: giełdy BC a potem na dowolne inne – operaji tej nie da sie sledzic z jednego powodu – na to jedno konto wpływają środki od tysiecy ludzi i podlegaja anonimizacji te srodki.

    1. Odpowiedz

      Odpowiedź na zarzuty sformułowane przez Wolverine znaleźć można w piątym odcinku „Nie wszystko złoto…” http://www.milionerstwo. pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

0 shares