1.
Podobnie jak Ukraina w 2014 roku, Kazachstan dojrzała do swego majdanu i wybuchu nieposłuszeństwa. Piramida dochodów w tym kraju jest stroma: 38% gospodarstw domowych ma dochody poniżej 20 000 USD rocznie, 6% nawet poniżej 6 000 dolarów. Niezgoda narastała latami. Jej powodem było to, że olbrzymie dochody z eksportu bogactw, takich jak ropa, gaz, miedź, uran itp. nie spływał równomiernie po piramidzie populacji, lecz były zatrzymywane w rękach kilku rodzin oligarchów, głównie należących do grupy zwolenników byłych prezydentów Nazarbajewa.
2.
Istnieją dowody na to, że klan prezydencki posiadał tajny bunkier w jednej ze swoich posiadłości, w którym przechowywał skrzynie z gotówką i kosztownościami, z których wypłacane były przelewy na rachunki zagraniczne i dokonywane płatności na rzecz ugrupowań wiernych klanowi.
3.
Ludność kraju liczy zaledwie 19 milionów, z czego 13 milionów to Kazachowie, 4,5 miliona ma zaś pochodzenie rosyjskie. 70 proc. to muzułmanie, 26 proc. chrześcijanie.
Społeczność muzułmańska zgrupowana jest wokół ugrupowań skrajnie lewicowych, z których rekrutowało się ok. tysiąca osób walczących w Syrii i Iraku w oddziałach ISIS. Dwie trzecie z nich wróciło po zakończeniu walk do Kazachstanu. Jak pokazują doświadczenie rozruchów z lat 2011, 2016 i 2019, większość populacji jest niespokojna, agresywna, i łatwo ją zmobilizować.
4.
Mimo iż Nazarbajew utrzymywał z Putinem stosunki serdeczne, realizował agendę nacjonalistyczną, co nasilało napięcia w społeczności rosyjskiej. Ąż 51% populacji kraju używa na co dzień języka rosyjskiego, traktując go jako język ojczysty. Obecny, muzułmański prezydent Tokajew też jest prorosyjski.
5.
W kraju działa 22 000 organizacji pozarządowych, z których 16 000 jest aktywnych, wiele z nich jest finansowanych przez Fundację Sorosa. Inne przez National Endowment for Democracy. Podobno różne odgałęzienia CIA finansują ok. 20 programów mających doprowadzić do zmiany reżimu z oligarchicznego i nacjonalistycznego na społeczeństwo obywatelskie – wartość tej pomocy to ok. 50 000 USD rocznie.
6.
Podżeganie do kłopotów w Kazachstanie było częścią większego spisku opracowanego przez Rand Corporation. Korporacja Rand poparła styczniowych rebeliantów, uznając, że powstanie w Kazachstanie będzie dobrym sposobem odwrócenia uwagi Moskwy od wydarzeń rozgrywających się na Ukrainie i w jej okolicach.
7.
W raporcie napisanym przez Władimira Odincowa, obserwatora politycznego i znawcy regionu napisano, że od kilku lat państwa NATO kładły fundamenty pod wywołanie zmian w państwach leżących na południowej granicy Rosji, z myślą o wywołaniu sprzeciwu w tych krajach (Kazachstan, Mongolia, Afganistan, Uzbekistan itp.), co mogłyby skutkować taktyką dywersyjną i pomogło przesunięciu granic NATO na Wschód.
8.
W istocie Azja Środkowa od dawna jest obszarem strategicznego zainteresowania krajów NATO i to nie tylko ze względu na bogactwa mineralne, lecz także dlatego, że kraj ten stanowi pomost między Europą a Azją Południowo-Wschodnią. Działania Zachodu z wykorzystaniem organów wywiadowczych były próbami zbudowania barier na drodze odrodzenia się w tym regionie rosyjskiej i chińskiej dominacji strategicznej. Robiono więc wszystko, aby wykorzystać ten przyczółek do wywierania presji na Moskwę i Pekin. Jak dotąd z niewielkim, albo prawie żadnym skutkiem.
9.
Odińcow twierdzi dalej, że mianowanie Richarda Moore’a, byłego ambasadora Wielkiej Brytanii w Turcja, znanego zwolennika projektu Wielkiej Turanii, który ma zjednoczyć wszystkie tureckojęzyczne narody Azji Środkowej, pod egidą brytyjskiego M16, jest dowodem intensyfikacji działań w regionu, zwłaszcza w Kazachstanie.
10.
Częścią tej nowej działalności jest zaangażowanie Mukhtara Ablyazova w jego dążenia do destabilizacji Kazachstanu, a także powołanie do życia grupy kijowskich strategów politycznych i konsultantów, wynajmując im osobny budynek w centrum Londynu, z którego mogą się organizować i kontaktować z jego kwaterą główną w Kijowie. Według innych raportów, Ablyazov, ma za sobą burzliwą przeszłość, w tym oskarżenie o defraudację 6 miliardów dolarów z BTA Bank, wówczas największej komercyjnej instytucję finansową Kazachstanu, mającej silne związki z Ukrainą. Przed rozstaniem z prezydentem, był nawet przez krótko ministrem Energii, Przemysłu i Handlu. Po czym założył w 2001 roku wraz z innymi byłymi urzędnikami rządu Kazachstanu Demokratyczny Wybór Kazachstan ugrupowanie opozycyjne wobec prezydenta Nazarbajewa. Dziś Ablyazov mieszka, na zmianę, raz Kijowie, innym razem we Francji. Od początku istnienia Wyboru, jego zasadniczym celem było wprowadzenie partii do parlamentu i przygotowanie Majdanu w Kazachstanie.
11.
Warto zauważyć, że ambasada USA w Kazachstanie ostrzegła 16 września przed zbliżającym się w grudniu 2021 powstaniem. Powołano się na wpływy w kierownictwie opozycyjnego Demokratycznego Wyboru Kazachstanu, który miał wzywać do w dniu 16 grudnia do demonstracji domagające się dymisji rządu Kazachstanu, w tym także pierwszego prezydenta Nazarbajewa i prezydenta Tokajewa, a także wolności dla wszystkich więźniów politycznych.
12.
Wśród żądań Wyboru znajdował się postulaty:
a. opuszczenia Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej;
b. zalegalizowania poligamii dla pewnych grup ludności
c. zakazu zawierania małżeństw z obcokrajowcami;
d. autonomii regionu Mangystau, oraz zatrzymania w jego obszarze całych przychodów z ropy naftowej;
e. zmiany konstytucję, aby język kazachski stał się oficjalnym językiem komunikacja i edukacji;
f. oraz, rzecz jasna, powrotu do kraju Mukhtara Ablyazova.
13.
Powstanie w dniu 2 stycznia przyciągnęło do Kazachstanu wielu znamienitych obywateli Ukrainy, którzy chcą się zaangażować w działania „Frontu Wyzwolenie Kazachstanu” i przyłączyć do rebeliantów. W dniu 8 stycznia ugrupowanie to nagrało nawet wideo z rzekomego „wyzwolenia Kazachstanu”, wzywające członków organizacji opozycyjnych do walki z oddziałami OUBZ. Video zostało nagrane na Ukrainie przez grupę nacjonalistów kierowaną przez Dmitrija Korchinskiego. Towarzyszyło mu oświadczenie przywódcy tego ultranacjonalistycznego ugrupowania zapowiadające, że „ukraińska milicja będzie” penetrować Kazachstan i pomagać w walce z uzbrojonymi gangami, które sieją spustoszenie wśród zdezorientowanej ludności”.
14.
Łącząc te i inne wątki, wydaje się, że różne zachodnie rządy były gotowe powtórzyć sukces ukraińskiego Majdanu z 2014 roku. Rosja jednak była w pełni przygotowana na to ryzyko, co zawdzięcza silnym więzom Kremla z prezydentem Tokajewem.
cdn.
opr. jb
Fotografie dzięki uprzejmości serwisu: pixabay