Oglądajcie nasz kanał na YT: milionerstwo by Jan Fijor
TROCHĘ JEST TO ZBYT OSTRE JAK NA NASZE STANDARDY, ale zdecydowaliśmy się na opublikowanie video, bo sami mamy dość tych siewców strachu i innych pseudoautorytetów mieniących się wolnościowymi. Teraz już nikt nie ma wątpliwości, że PANDEMIA to jeden wielki przekręt mający służyć przykryciu sprawców ogromnego kryzysu gospodarczego, w jaki świat został wpleciony za pośrednictwem Federal Reserve Board, European Central Bank, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i całej międzynarodówki tzw. Nowego Porządku Światowego! Dowody są niezbite! Podejrzewamy, że nie tylko w Polsce!
Ciekawy materiał, panie Janku, ale tytuł trochę mylący.
Określenie „pandemia” nie odnosi się do śmiertelności, czy tego jak poważna jest choroba, tylko do zasięgu geograficznego występowania choroby i ilości przypadków, choćby to był niegroźny katar. Dla rozwoju pandemii jest tym lepiej, im choroba mniej objawowa, i im mniej przypadków śmiertelnych. Ale też sam fakt że występuje jakaś „pandemia” nie uzasadnia użycia specjalnych środków.
Co do statystyk zgonów, to wygląda że są one faktycznie niskie, jeśli w marcu 2020, tj wg filmu było 36 700 przypadków, a ogólna liczba zmarłych na COVID w Polsce to 660 do 1 maja 2020 (łącznie za luty, marzec i kwiecień) – to udział zgonów z powodu COVID w całkowitej liczbie zmarłych jest poniżej 1%, i to bliżej 0,5% niż 1%.
No może po 3 miesiącach okazało się, że mamy do czynienia z chorobą niebezpieczną tylko dla ludzi, którzy i tak z dużym prawdopodobieństwem w niedługim czasie by zmarli, a ogólna blokada była niepotrzebna?
Spotkałem się z definicją pandemii mówiącą, że odnosi się ona do epidemii
na dużym obszarze, obejmującym ogromną liczbę ludzi. Gdy spytałem fachowca, co to znaczy
„ogromna liczba ludzi”, odparł, że pandemia różni się od epidemii tym, że w tej pierwszej
śmiertelność przekracza 10-12 procent wszystkich chorych.
W przyszłości mogą się okazać różne rzeczy, ale kwarantanna nie dotyczyła przyszłości lecz
teraźniejszość, czyli tej, aktualnej epidemii. Nic nie wskazuje na to, żeby miało się pogorszyć teraz, kiedy
świat miał już kontakt z wirusem. Trzy miesiące temu było gorzej, bo wtedy tego kontaktu nie miał.
Wirus był zatem dla nas ludzi groźniejszy. Jedynym zagrożeniem związanym z „pandemią” będą jej skutki
zdrowotne, a może i śmiertelne wywołane przesadną reakcją na wirusa. Prawdopodobne są także skutki polityczne,
nie mające nic wspólnego z chorobą, lecz wywołane wykorzystaniem pseudozagrożenia w celu usprawiedliwienia
fatalnych w skutkach błędów i nadużyć polityki monetarnej.
Ocena systemu wartości lewaków w ogóle mnie nie interesuje, bo odwracają kota ogonem we wszystkim co się da. Oczywiście, że pandemia dotyczy też liczebności pomoru w skali międzynarodowej. Kilka tysięcy ofiar całkowicie sfałszowanych na 7,5 mld, to jest kropla w oceanie.
Ewidentnie widać, że jacyś anonimowi tchórzliwi ludzie wytworzyli całe to zamieszanie terroryzują praktycznie wszystkie lewackie rządy na świecie!
Gdyby YT blokował: https://www.bitchute.com/video/Gvo5w0Qltaor/
Dzięki!
Szkoda gadac , przykrywka dla polityki monetarnej I nic wiecej . Specjalne srodki wprowadzone zeby nikt nie mogl protestowac . Za chwile obudzimy sie w spoleczenstwie totalnie zniewolonym bo wiekszosc z tych tymczasowych ustaw zostanie juz z nami na wieki. Nie mam nadzieji juz zadnej ze ludzie przejrzą na oczy. Trzeba robic swoje i, miec tych ktorzy poddali sie tej propagandzie gdzies. Mam już dosc tlumaczenia ludziom , a staram się to robić od lat , zeby zaczeli uzywac mozgow, jesli nie dla siebie to przynajmniej dla swoich dzieci, I co? Nic, totalnie nic sie w ludziach nie zmienia.
Pozdrawiam Pana serdecznie I zycze sukcesow I wytrwalosci.
PS Jak się wyśpie , odpocznę to znow bede wszystkim dookola tlumaczyl co I jak, moze chociaz kilka osob cos zrozumie.
Pozdrowienia dla wszystkich czytelnikow tego świetnego bloga.
Po takiej indoktrynacji doprawdy trudno zachować zdrowy rozsądek. tym
bardziej, że szkoła nas tego nie uczy i właściwie wszystkie instytucje publiczne
– czy to z lewa, czy z prawa – prowadzą niemal identyczną narrację: ty jesteś prochem marnym,
państwo do potęga. Dziękuję za wsparcie.
Masz rację. Kolczykowanie zwierząt u rolników już jest. Tam epidemie też były tylko pretekstem. Przyszedł czas na nas?
Brawo! Dobrze zrbudostepniacie takie informacje. Mam wrażenie że większość ludzi nie wierzy w ta pandemię ale…grzecznie słucha się rozporządzeń rządu i nieco boi się oficjalnie na forum znajomych mówić o tym. Oczywiście jest też sporą część tumanów telewizyjnych będących w paraliżu ze strachu.
Zastanawia mnie tylko czy naród, czy ktoś wytoczy procesy tym ministrom,politykom, urzędnikom bowiem jeśli nic takiego się nie stanie to będzie to porażka narodu a zwycięstwem tych psychopatów zwanych elytą.
Liczymy na pomoc w docieraniu do jak największych grup ludzi.
Mam na myśli udostępnienia, subskrypcje, linki etc.
1. W kwestii grafiki na okładce filmu:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Umieralno%C5%9B%C4%87
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Amiertelno%C5%9B%C4%87
Pomylenie pojęć. Śmiertelność dotyczy wyłącznie konkretnej choroby, a umieralność wszystkich rodzajów śmierci.
2. Różnice w danych między 2019 a 2020 rokiem to właśnie tyle, ile wg oficjalnych danych zmarło w Polsce na Covid-19.
3. Wystąpienie pana z Santa Clara i tych 2 panów Dan (Ericson i Artin Massihi) zostały obalone: https://www.youtube.com/watch?v=jrMAltUvXog
Argumentacja lekarza przedstawiona w cytowanym filmie też nie jest jednoznaczna. Błędy
metodologiczne niekoniecznie muszą się zmaterializować w opisie rzeczywistości. Dwaj lekarze
zwrócili uwagę na kwestię upolitycznienie problemu pandemii, abstrahując zupełnie od kwestii
metod alternatywnych, takich jak np. metoda szwedzka, czy targetu, do jakiego należy gros pacjentów
zmarłych na Covid 19. Uważamy, że każdy czytelnik jest w stanie ustosunkować się do problemu powściągliwości
czy przesady w ocenie zgromadzonego materiału doświadczalnego. Twierdzenie, że lekarz nagrany na cytowanym
filmie obalił argumenty dwóch lekarzy z filmu Ericksona jest nieprawdziwe. On je jedynie zakwestionował,
nie podając jednak żadnych konkretnych danych źródłowych. Ten ostatni miał więcej powodów politycznych do obrony
status quo pandemii niż dwójka lekarzy norweskich. Po tym co się aktualnie dzieje w USA nie wierzę w ani jedno
oficjalne źródło, włącznie z komentarzami AMA czy WHO.
Szanowny Panie Janie.
Prawdopodobnie w pełni się zgadzamy w ocenie tego, jak władza wykorzystuje sytuację do przykrycia kryzysu gospodarczego i wprowadzenia kolejnych zamordystycznych przepisów, oraz polityki monetarnej załączającej kolejny bieg w procesie transferu majątku od ciułaczy do graczy. Jak oglądałem wystąpienie w senacie p. Mateuszka zwanego Pinokiem, który z ekscytacją powoływał się na Stiglitza i najlepsze wzorce stymulacji gospodarki rodem z FED straciłem resztki cieni złudzeń. Natomiast w kwestii czytania statystyk, to zdaje się, że autor powyższego filmu, a za nim zacne grono odbiorców zapomniało o niezastąpionym Fryderyku Bastiacie. Patrząc na to co widać, zawsze patrzmy na to, czego nie widać. Jeżeli różnica w ilości zgonów rok do roku jest statystycznie pomijalna, to przyjrzyjmy się zatem zgonom, którym nie widać.
Wypadki wszelkiej maści, przede wszystkim drogowe, ale i w zakładach pracy. Wypadki które nie miały miejsca z powodu samochodów, które nie wyjechały na drogi i pieszych, którzy nie wyszli.
Śmierć w szpitalach. To nawet wprost można wyjąć z wypowiedzi łukowskiego dyrektora, że zgonów w szpitalach jest mniej. Nie ma planowych zabiegów, które zawsze w pewnym procencie przypadków kończą się zgonami (to oczywiście będzie odroczone w czasie, a odroczony procent wzrośnie, ze względu na gorszy stan pacjentów poddawanych zabiegom).
Brak zarażeń w szpitalach i powikłań z tym związanych. (Każda wizyta w szpitalu to ryzyko, z definicji niejako jest to siedlisko wielu czynników groźnych dla zdrowia). Ludzie unikają szpitali jak tylko mogą.
Mniejsza ilość zgonów spowodowanych przedawkowaniem lekarstw – bo lekarze nie wypisują recept.
Mniejsza ilość zgonów związanych z twardymi narkotykami – łańcuchy dostaw zostały przerwane na wielu frontach.
I przede wszystkim podstawowa sprawa: nieznana ilość zgonów spowodowana przez koronawirusa w połączeniu z chorobami współtowarzyszącymi u ludzi starszych, gdybyśmy nie mieli kwarantanny i spłaszczonej krzywej zachorowań. Czyli nasz bastiatowski szewc w czystej postaci.
Proszę wybaczyć, że nie szukałem szczegółowych statystyk dotyczących powyższych i nie przekułem to na pełnowartościowy model wskazujący na śmiertelność alternatywną, że tak powiem. Który to model, by być konsekwentnym powinien uwzględniać też większą ilość zgonów wynikających wprost z zamkniętej gospodarki – których jeszcze nie widać (samobójstwa, nędza itd.).
Pozdrawiam serdecznie,
Pingback: KRYZYS 2020. W POLSCE PANDEMII NIE MA I NIE BYŁO. DOWODY SĄ NIEZBITE! – Wolna Polska – Wiadomości
Co mają dać dane zgonów całej polski na przestrzeni 3 miesięcy porównując je pomiędzy latami, skoro wszystkich osób w Polsce, które zmarły na wirusa jest 716? To debilizm. Autor jest idiotą.